Wino truskawkowe z książką w prezencie!
Na naszych ekranach gramy już film Dariusza Jabłońskiego WINO TRUSKAWKOWE!
W związku z premierą filmu dystrybutor filmu GUTEK FILM oraz Kino Pod Baranami zapraszają do udziału w konkursie!
Aby wziąć udział w losowaniu książek Andrzej Stasiuka OPOWIEŚCI GALICYJSKIE wystarczy odpowiedzieć na jedno pytanie:
-- Z jakiego powodu główny bohater zrezygnował z życia w Warszawie i przeprowadził się jak najdalej mógł od stolicy?
Odpowiedzi prosimy nadsyłać na adres: konkurs@kinopodbaranami.pl do niedzieli, 17 maja
Zwycięzców ogłosimy 18 maja!
Nagrody będą do odebrania w Kinie Pod Baranami.
Sponsor nagrody:
WINO TRUSKAWKOWE | WINO TRUSKAWKOWE
reż. Dariusz Jabłoński, Polska/Słowacja 2008, 109’
Września 2008, Festiwal „Prowincjonalia”: Nagroda „Jańcio Wodnik” za muzykę dla Michała Lorenca, za zdjęcia dla Tomasza Michałowskiego, dla aktora Mariana Dziędziela, nagroda dziennikarzy
Koszalin 2008, Festiwal „Młodzi i Film”: Nagroda Jury Młodzieżowego, Jantar 2008 za najlepsze zdjęcia
Realizm magiczny połączony z subtelnym poczuciem humoru w ekranizacji Opowieści galicyjskich Andrzeja Stasiuka, z udziałem znanych i lubianych polskich i czeskich aktorów: Jiříego Macháčka (Samotni), Macieja Stuhra (33 sceny z życia), Mariana Dziędziela (Wesele) i Roberta Więckiewicza (Wszystko będzie dobrze).
Wino truskawkowe wprowadza nas w magiczny świat prawdziwego środka Europy. Miłość, zbrodnia, pokuta są tu naturalnymi składnikami życia, tak jak pory roku, odlatujące ptaki czy szum górskiego potoku.
Główny bohater Andrzej, porzuca wielkomiejskie życie i przenosi się na galicyjską prowincję, aby tam odnaleźć wewnętrzny spokój i harmonię. Mała mieścina, w jakiej się znalazł, rządzi się swoimi niezmiennymi prawami. Komendant policji od lat jest tu ciągle ten sam, mężczyźni przesiadują w knajpie nad kuflem piwa, a w niedzielę wszyscy idą na mszę. Jest też lokalna piękność, Słowaczka Lubica, w której kocha się pół miasteczka, a ona kusi swymi wdziękami niczym Malena z filmu Giuseppe Tornatore.
Reżyser o filmie: To, co w Opowieściach galicyjskich mnie zafascynowało, to są postaci. Postaci, które mają niezwykłe losy, w obliczu tragedii zachowują godność, a ich filozofia życiowa pozwala im przetrwać życiowe burze. Ci ludzie żyją na ziemi, która oprócz swojego niespotykanego piękna kryje w sobie mnóstwo dramatów, o czym najlepiej świadczą rozsiane wszędzie krzyże i cmentarze - tu polski, tam łemkowski, austriacki, żydowski... Niektórzy tę ziemię nazywają Małymi Bałkanami. Tu powstała książka i tu kręciliśmy film.
ZWIASTUN: