kpb

Sherlock w Kinie Pod Baranami

czwartek, 7 stycznia 2016

godz. 20.00 // 20.01 // 21.15 // 22.00 // 22.01 // 23.50 // 23.51




Zobacz z nami świąteczny odcinek serialu BBC, Sherlock!


“Dr John Watson spotyka Sherlocka Holmesa” Brzmi znajomo? A co by było, gdybyśmy przenieśli się ze współczesności do późnej epoki wiktoriańskiej? Wyobraźcie sobie, że najsłynniejszy detektyw na świecie i jego najlepszy przyjaciel mieszkają na Baker Street w epoce parowozów, stylowych dorożek, cylindrów i surdutów. Poznajcie „Sherlocka” w roku 1895!

Pełnometrażowy film z bohaterami kultowej serii, Sherlock i upiorna panna młoda, zostanie pokazany w polskich kinach tylko raz, w ramach specjalnego wydarzenia przed telewizyjną premierą.

Dodatkowo kinowa publiczność będzie miała niepowtarzalną okazję zobaczyć 20-minutowy ekskluzywny materiał - wycieczkę po Baker Street 221B ze współscenarzystą i producentem wykonawczym Stevenem Moffatem, a także making of z planu filmowego z udziałem Benedicta Cumberbatcha i Martina Freemana.

Dołącz do wydarzenia na Facebooku: TUTAJ.

BILETY: 25 zł
- już w sprzedaży!



SHERLOCK I UPIORNA PANNA MŁODA | SHERLOCK: THE ABOMINABLE BRIDE
reż. Douglas Mackinnon, Wielka Brytania 2015, 110’

Sherlock i upiorna panna młoda to film, którego akcja toczy się w wiktoriańskim Londynie roku 1895. Jego scenariusz został napisany przez Stevena Moffata i Marka Gatissa. Na ekranie poza Cumberbatchem i Freemanem pojawią się między innymi Rupert Graves, Una Stubbs, Louise Brealey, Amanda Abbington. Reżyserem jest Douglas Mackinnon (Doctor Who, Line of Duty).

Sherlock jest produkcją Hartswood Films dla BBC One w koprodukcji z Masterpiece. To międzynarodowy fenomen, który śledzi publiczność od Berlina do Pekinu, od Teksasu do Tokio. Serial został sprzedany do ponad 240 terytoriów na całym świecie, zdobył 12 nagród BAFTA, 7 nagród Emmy®,prestiżową Peabody Award oraz wyróżnienia Edinburgh TV Festival i Television Critics Association.

Tym razem robimy ogromny krok w przeszłość - aż do wiktoriańskiego Londynu, którego ulice nigdy nie wyglądały tak znakomicie - mówi Steven Moffat.

To nie będzie jednak zupełnie inna produkcja
 - dodaje Mark Gatiss. To jest nadal ten sam Sherlock, ma się nawet wrażenie, jakbyśmy zawsze kręcili go w roku 1895 roku. Ma tę samą wrażliwość. Oczywiście mówi trochę innym językiem, ale staraliśmy się, żeby był tak samo bystry i dowcipny, jak ten współczesny. W przeciwnym razie uzyskalibyśmy efekt zakurzonej i archaicznej historyjki z przeszłości, co zupełnie nas nie interesowało.


ZWIASTUN:

archiwum